Czy dziennikarz internetowy jest gorszy od prasowego?

Kiedy mówię, że publikuję swoje teksty w internecie, spotykam się z różną reakcją. Czasami odnoszę wrażenie, że niektórzy ludzi uważają dziennikarzy internetowych za gorszych od tych, którzy piszą dla prasy, nawet dla niecieszących się zbyt wielką renomą magazynów. Dlaczego tak jest?

Bo bloga każdy stworzyć może

Jestem pewien, że w tym wszystkim chodzi o to, że każdy może publikować w internecie. Wystarczy założyć sobie bloga, o mediach społecznościowych nawet nie wspominam. I nie trzeba do tego specjalnej wiedzy czy umiejętności pisarskich. Tymczasem, aby zostać autorem tekstów w gazetach i czasopismach trzeba jednak pewien talent dziennikarski posiadać. Nikt o zdrowych zmysłach nie zatrudni osoby, która nie potrafi pisać.

To prawda, że aby zostać dziennikarzem nie trzeba kończyć dziennikarstwa. Trzeba jednak posiadać pewien talent, umiejętność swobodnego wyrażania myśli na piśmie i mieć jeszcze coś ciekawego do powiedzenia. Z tego powodu nie określiłbym więc mianem dziennikarza internetowego każdej osoby, która prowadzi bloga lub własną stronę internetową, np. poświęconą zwierzakom domowym.

Jaka jest zatem różnica między dziennikarzem internetowym a nie-internetowym?

Tylko taka, że sferą działań tego pierwszego jest internet. Żaden natomiast nie jest lepszy od drugiego, gdyż obydwaj powinni być profesjonalistami w swoim zawodzie. A jeśli ktoś uważa, że pisanie do mediów elektronicznych jest mniej wartościowym zajęciem od pisania do prasy drukowanej, niech uświadomi sobie to, iż dziennikarz internetowy musi dodatkowo posiąść umiejętność pisania tekstów zgodnie z zasadami SEO.

Tekst: Jacek P. Narożniak
Zdjęcie: Esther Vargas, Flickr